- przez tylnicki
Slime, czyli elastyczna „glutkowata” masa do zabawy, zwykle wymaga aktywatora (boraksu, płynu do soczewek itp.). Ale spokojnie – da się zrobić bez specjalnych dodatków, używając tego, co znajdziesz w domu.
Opcja 1: Slime z kleju i soli
Składniki:
- biały klej szkolny (PVA),
- szczypta soli,
- woda,
- barwnik spożywczy (opcjonalnie),
- brokat (opcjonalnie).
Jak zrobić:
- Wlej klej do miseczki.
- Dodaj odrobinę wody i wymieszaj.
- Wsyp szczyptę soli i mieszaj, aż masa zacznie gęstnieć.
- Ugniataj rękami – gotowe!
Opcja 2: Slime z mąki ziemniaczanej (skrobii)
Składniki:
- 1 szklanka mąki ziemniaczanej,
- ½ szklanki wody,
- barwnik spożywczy.
Jak zrobić:
- Wsyp mąkę do miski.
- Dodaj wodę i barwnik.
- Mieszaj, aż powstanie gęsta, rozciągliwa masa (to tzw. ciecz nienewtonowska – zachowuje się jak płyn i ciało stałe jednocześnie).
Opcja 3: Slime z pasty do zębów i płynu do mycia naczyń
Składniki:
- pasta do zębów,
- odrobina płynu do naczyń,
- mąka ziemniaczana lub kukurydziana.
Jak zrobić:
- Wymieszaj pastę z kilkoma kroplami płynu do naczyń.
- Dosypuj mąkę, aż powstanie elastyczna masa.
- Ugniataj w rękach do uzyskania odpowiedniej konsystencji.
Dodatkowe triki
- Do każdej wersji możesz dodać brokat, barwniki spożywcze albo farbki, żeby slime był kolorowy i błyszczący.
- Jeśli slime jest za lepki – dodaj trochę mąki/krochmalu.
- Jeśli za suchy – odrobina wody lub płynu do naczyń pomoże.
Slime bez aktywatora nie zawsze będzie tak sprężysty jak ten z boraksem czy płynem do soczewek, ale daje mnóstwo frajdy i można go zrobić bezpiecznie z produktów kuchennych. 🧡